Maleńki i pocieszny piesek zawędrował do pewnej Kasi :)
Wybór padł na rudzielca, ponieważ taki właśnie towarzyszy Jej na co dzień. Oryginał ma na imię Perła, a czy ta mała podróba dostanie jakieś imię? Hmmm... dowiemy się przy okazji :)
Jako, że wiem, iż owa Kasia kocha swojego psiaka i nie lubi się z nim rozstawać, to chciałam żeby namiastka Perły była zawsze obok - i tak powstał ten właśnie cudaczek który ma się stać breloczkiem do kluczy :)
Kasiu... pozdrawiamy :)
Piękny breloczek, bardzo dziękuję za nominację :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Śliczny, chyba ciężko robiło się taką drobinkę?
OdpowiedzUsuńTo prawda, nawet sama się zdziwiłam, że aż tak... Zdecydowanie łatwiej zrobić większą zabawkę :-)
OdpowiedzUsuńJakie śliczne maleństwo! :)
OdpowiedzUsuńDziękuję. :-)
Usuń