Przedstawiam Wam "jeszcze ciepłe" bransoletki. Wyszły mi spod szydełka dzisiaj... ups... to jednak było wczoraj, bo zrobiło się trochę po północy :), w kolorach wiosennych z mieniącymi się ozdobnymi szkiełkami. Zamiast zapięcia zastosowałam wiązanie, które daje możliwość dopasowania bransoletki do wielkości ręki...
Taką biżuterię wymyśliłam dla pewnej 10-latki, która dzisiaj świętowała swoje urodzinki i mam nadzieję, że prezencik przypadnie jej do gustu :)
O rety Elus!ale cudne,poprosze jedną taką:-)
OdpowiedzUsuń