sobota, 20 kwietnia 2013

Krasnal w błękicie


Tym razem jakaś dzidzia założy szydełkową czapunię z długaśnym pomponem :)


Czapka w kolorze nieba czeka na swoje 5 minut podczas sesji u rewelacyjnej Pani Fotograf...
Pani Kasiu - pozdrawiam :)



Technicznie:
zrobiłam ją z włóczki ANGORA, skład: 40% moher i 60% akryl... włóczka miękka i delikatna jak chmurka..
Obwód główki 38-40 cm, wiek dziecka 0-3 m-ce.


czwartek, 18 kwietnia 2013

Czapeczka Miś





Kilka dni temu zrobiłam letnią czapeczkę dla noworodka...





 a teraz czapeczka doczekała się modyfikacji i stała się uszatą - misiową...

Wiosenny krajobraz

Nareszcie słońce, przepiękny i ciepły dzień... Czas naładować akumulatory, bo ja chyba działam na baterie słoneczne, a te były całkowicie na wyczerpaniu przez ten zimowy klimat :(
Ale na szczęście zima już za nami i można cieszyć się ciepełkiem :D





W ten letni dzień tak oto pokazało swoje piękno nasze jeziorko i jego mieszkańcy :) Cudnie, prawda?





Inia

Nie znacie jeszcze naszej cudnej wariatki - ma na imię Iniesta, zdrobniale Inia, Niunia i inne takie określenia, które w danej chwili najbardziej do niej pasują...








poniedziałek, 15 kwietnia 2013

Wiosenna czapeczka dla noworodka

Wiosna przyszła, to i robótki nieco lżejsze...  


Czapeczka dla noworodka z delikatnymi nausznikami i warkoczykami.

       Kolor beżowy wprawdzie nie jest szaleńczo wiosenny ale czapka jest zrobiona z cieniutkiej, delikatnej i miękkiej włóczki, co sprawia, że dzieciątko będzie miało na główce lekką czapunię, a  nie zimowego grubasa...


Czapeczkę robiłam na drutach nr 3, włóczka Yarn Art Cotton Soft, skład: 55% bawełna i 45% akrylu, kolor 07 czyli beż - jak na zdjęciu.





Podoba się czapka? Zachęcam do wypowiadania się w komentarzach, może jakieś podpowiedzi i sugestie się komuś nasuną :) Za wszystkie uwagi z góry dziękuję

Wiosna, wiosna, wiosna, ach to TY :)

Jestem, jestem... trochę było u mnie ciszy, ale to tylko przez zamotanie zimowo-wiosenne...
Ale teraz wiosna już jest, widać ją, bo pąki na drzewkach się pojawiają, czuć bo temperatura wreszcie jakaś bardziej ludzka i słoneczko grzeje,  a nawet słychać, bo ptaszki oszalały i krzyczą wniebogłosy... 

W weekend rozpoczęliśmy sezon działkowo-grilowy  :)

 NARESZCIE!!!

Zanim dorwałam się do aparatu, to konkrety (kiełbaski) zniknęły w brzuchach, ale jeszcze warzywka dały się sfotografować..



wtorek, 2 kwietnia 2013

Etui na telefon

A jak już o zielonej trawce mowa, to moje szydełko stworzyło dla mnie z kordonka GARDEN etui na telefon - w moim ukochanym kolorze wiosennej świeżej i soczystej zieleni...  :)
Przód z supełkowych wachlarzy przyozdobiony szydełkowym kwiatkiem, który jednocześnie służy jako "guzik" do zaczepienia łańcuszka - czyli jako zapięcie, a tył (nie widać niestety na zdjęciu) to naprzemiennie rządki półsłupków i słupków. A oto efekt :)

Święta, święta i po świętach...

Święta, święta i po świętach...

W tym roku były u nas "na spokojnie", bez maratonu kawkowo-obiadowego, bez szumu i biegania żeby ze wszystkim zdążyć...  odpocząć też kiedyś trzeba :)
Oczywiście jedzenia będzie chyba jeszcze na tydzień, a to co zostało już pochłonięte z pewnością ma swoje odzwierciedlenie na wadze, ale co tam...



Najważniejsze żeby w końcu śnieg stwierdził, że mu już u nas nudno i sobie poszedł i żeby pojawiła się zielona trawka i cudnie grzejące słoneczko :)

A póki co, to za oknem wiosny nie widać

 


PRAWA AUTORSKIE

Wszystkie zdjęcia są mojego autorstwa. Nie zezwalam na kopiowanie i przetwarzanie zdjęć oraz treści bloga bez mojej zgody.